Reuben i Devon niezbyt dobrze przyjęli słowa Adena.
— Co masz na myśli, mówiąc "twoje dziecko"? To tylko 33% szans, więc jakim cudem to twoje?
— Pan Griffin ma rację. Co, myślisz, że jesteśmy niewidzialni? — dodał ostrym tonem Devon.
Aden spojrzał na ich oburzone miny i cofnął rękę. — Jeśli mówię, że to moje dziecko, to jest moje. Postawię na to sto milionów. Odważycie się założyć?
Devon rzucił mu
















