Tom czym prędzej się stamtąd wymknął. Nie winię go. Sama chciałabym to zrobić. Tylko że nie sądzę, żebym teraz mogła się wymknąć…
Arthur pogładził Erosa po plecach, a Beauty uśmiechnęła się do mnie łagodnie, zanim oboje wyszli. Trzeci chłopak, Adonis, spojrzał na mnie z rozbawieniem i rozpromienił się powoli, roztopionym uśmiechem.
Podmrużył do mnie figlarnie, zanim również pogładził Erosa po pl
















