Minionej nocy spałam źle, z ciężkim sercem. Myślałam tylko o Erosie i o tym, jak bardzo za nim tęsknię. Tęsknię tak bardzo, że serce mi się ściska z bólu na samą myśl o nim. To nawet gorzej niż wtedy, gdy wyjechał na królewskie obowiązki. Gorzej, bo widzę go w szkole, a nie jestem z nim. To czysta tortura.
Winię go za to, że dziś rano się spóźniłam. Odmówiłam podwózki Novie, bo wciąż chciałam po
















