W siódmym roku naszego małżeństwa, przyłapałam Nolana Garrisona na całowaniu się ze swoją sekretarką w barze. Zadzwonił do mnie krótko po tym, jak odeszłam. "To był tylko przyjacielski pocałunek! O co ci chodzi z tym nastawieniem?" warknął przez telefon. Słyszałam w tle jego przyjaciół, którzy go droczyli i mówili, że będę szaleńczo zazdrosna, błagając go, żeby mnie dzisiaj nie zostawiał, jak zwykle. Przed rozłączeniem się Nolan ostrzegł mnie, że nie wróci do domu, jeśli go nie przeproszę. Jednak jego groźba wcale mnie nie zmartwiła. Nie obchodziło mnie, czy zdecyduje się wrócić do domu, czy wziąć rozwód. Trzy minuty później opublikowałam aktualizację w moich mediach społecznościowych: "Stawiaj na pierwszym miejscu miłość do siebie i daj innym wolność, której szukają."

Pierwszy Rozdział

Kiedy otworzyłam drzwi do prywatnego pokoju, Nolan Garrison i jego sekretarka całowali się w najlepsze, dopingowani przez otaczający ich tłum. "No dalej! Jeszcze raz!" Ludzie klaskali i skandowali. Stałam w progu dobrych dziesięć sekund, zanim w końcu się od siebie oderwali. Z daleka widziałam ten uśmieszek na twarzy mojego męża, podczas gdy Ruby Jennings, jego sekretarka, nieśmiało klepała po ramionach przyjaciół, którzy ich podjudzali. "Przestańcie! Nolan jest żonaty! Nie pocałowałabym go, gdybym nie przegrała w grze," powiedziała, odwracając się, by zerknąć na Nolana, który wyglądał na odetchniętego jej słowami. Kiedy Ruby znów się odwróciła, w końcu zauważyła mnie stojącą w drzwiach. "Yvette! Kiedy tu przyszłaś?" zapytała, a jej oczy rozszerzyły się ze zdziwienia. Być może to, co się właśnie wydarzyło, przemknęło jej przez myśl, a po jej twarzy przemknął wyraz paniki. Ruby pociągnęła Nolana za rękaw pod stołem. Myślała, że nie zauważę, ale stół był ze szkła. Widziałam wszystko. "Co ty tu robisz?" zapytał Nolan, a jego wcześniejsze zadowolenie ustąpiło irytacji, gdy jego przyjaciele wymienili niezręczne spojrzenia. Jego zmarszczone brwi były wyraźnym znakiem jego poirytowania. Zgodnie z oczekiwaniami ruszył naprzód, gdy nie odpowiedziałam. "Powiedz coś! Mówię do ciebie!" zażądał. Przez ramię Nolana widziałam wyzwanie w oczach Ruby. Nie było to zaskakujące. Wszyscy w biurze wiedzieli, że zabiegam o niego od lat. Nasz związek nigdy nie był równy. Patrząc na mężczyznę, którego kochałam od dzieciństwa, po raz pierwszy poczułam się wyczerpana. "Dziadek chce, żebyśmy pojechali do niego," powiedziałam cicho. To nie był pierwszy raz, kiedy Nolan był intymny z innymi kobietami na moich oczach. Wydawało się, że sprawia mu przyjemność patrzenie, jak się załamuję, prawie tak, jakby mój ból sprawiał, że czuł się lepiej. To w tym samym barze Nolan ostatnim razem mnie tu wezwał. Wtedy drwiny jego przyjaciół były skierowane do mnie. "Yvette, wypij tę butelkę, a puścimy Nolana do domu!" Nolan nic nie powiedział. Po prostu stał tam, uśmiechając się do mnie, rozbawiony sytuacją. Zrobił to celowo. Chciałam wyjść, ale wtedy Nolan się odezwał. "Nigdy więcej mnie nie zobaczysz, jeśli wyjdziesz przez te drzwi," powiedział. Zamarłam. Wiedział o moim zapaleniu żołądka. Jednak podniosłam butelkę i zaczęłam pić na oczach wszystkich. Ostry smak rozprzestrzenił się w moich ustach, a wkrótce potem pojawił się ból w żołądku. Moje serce miało zaraz eksplodować z dyskomfortu. Ledwo byłam przytomna, kiedy wypiłam połowę butelki. Zostałam skulona na podłodze, gdy oblał mnie zimny pot z bólu. Przyjaciele Nolana zaczęli wyglądać na zmartwionych. Jednak on po prostu stał tam, patrząc na mnie z zimnym uśmiechem. "Żałosne."

Odkryj więcej niesamowitych treści