Kiedy ja zaczynałam nowe życie w Watasze Łowców, Blake się rozpadał.
Jego serce ścisnął paniczny strach, gdy gorączkowo przeszukiwał pokój w poszukiwaniu jakiegokolwiek znaku, że tu jestem.
"Amber! Amber, gdzie jesteś? Amber!" wołał zrozpaczony, a jego głos łamał się z każdym powtórzeniem mojego imienia.
Otworzył z hukiem drzwi do łazienki, odrzucając zasłonę prysznicową, jakby spodziewał się, że
















