Punkt zwrotny nastąpił w dniu, w którym moja teściowa zaprosiła mnie i Wilsona na obiad.
Wysłałam SMS-a do tajemniczej osoby. "Pójdziesz do piekła, potworze. Zlekceważyłeś mnie. Kiedy to skończę, nie będziesz mógł mi już grozić."
"Zamierzam teraz odebrać sobie życie. Cieszysz się, słysząc to? Czy to ci wystarczy? Pamiętaj, że to ty mnie do tego doprowadziłeś – nie odpuszczę ci nawet w piekle!"

![Surowe Pragnienia [Pragnij Mnie Głęboko]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F08%2F26%2F70735c9b1cc148b38fe0bf8d2be2d4a2.jpg&w=384&q=75)







![Surowe Pragnienia [Pragnij Mnie Głęboko]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F08%2F26%2F70735c9b1cc148b38fe0bf8d2be2d4a2.jpg&w=128&q=75)






