Zamarłam w niedowierzaniu, słysząc te słowa.
Nigdy nie przypuszczałam, że Jasmine naprawdę ukradła pieniądze, żeby kupić samochód. A co gorsza, zarejestrowała go na moje nazwisko!
Joziah wstał i powiedział z pewnością siebie: „Wiedziałem”.
W oczach Jasmine błysnął subtelny triumf. „Więc, jesteś gotowa teraz zapłacić?”
Policjant zabrał głos, mówiąc, że dowody są wciąż niekompletne i potrzebne j
















