Kiedy odjeżdżałam z Sophią, zadzwonił mój telefon. To był Luke. Zaledwie odebrałam, zaczął swoją tyradę.
"Emma Klein, czy ta narkoza ci zaszkodziła? Zapomniałaś, że dzisiaj miała być nasza ceremonia?"
"W końcu zwróciłeś na mnie uwagę, więc dlaczego się nie pojawiłeś?"
"I dlaczego w kaplicy stoi trumna? Dlaczego leży w niej moja matka?!"
Jego głos załamał się, kiedy zaczął szlochać, krzycząc: "
















