logo

FicSpire

Pakt z Przeklętym Alfą — Wszystko dla Zemsty

Pakt z Przeklętym Alfą — Wszystko dla Zemsty

Autor: Sasha Jhorn

Rozdział 2: Pod atakiem
Autor: Sasha Jhorn
8 gru 2025
~ Kate ~ Głośne jęki kobiety dobiegły do pokoju Kate, alarmując pokojówkę i personel medyczny, który się nią zajmował. Xander i jego przeznaczona, Delilah, robili to w drugim pokoju, nie dbając o dyskrecję! Leżąc w łóżku, Kate poczuła, jak ból rozlewa się po jej ciele. Łzy spływały po jej policzkach, ale zacisnęła szczęki, by nie okazać słabości, a jej dłonie zwinęły się w pięści. – Pospieszcie się! – Pokojówka Kate, Adriana, poganiała lekarza i pielęgniarkę. Ona również płakała wraz z Kate. – Szybko, nie widzicie, że ona cierpi? Igła ukuła ramię Kate, a morfina powoli zaczęła działać, oszukując jej mózg, by nie czuł bólu. Delilah wprowadziła się do domu watahy cztery miesiące temu i od tego czasu wszystko zmieniło się dla Kate ze złego na gorsze. Delilah, córka Alfy Denzela, nie była niewiniątkiem. Często wywoływała dramaty w domu watahy. Niejednokrotnie robiła z Kate czarny charakter, sama udając świętoszkę. Pierwszego dnia Delilah dołączyła do nich na śniadanie. Posłała przepraszające spojrzenie i powiedziała: „Przepraszam, Luno Kate. Nie tego dla siebie chciałam. Nie miałam zamiaru wchodzić między wasze małżeństwo...” W tamtym czasie Kate była wciąż pełna żalu i odparowała bezpośrednio: „Naprawdę? To dlaczego rozłożyłaś nogi przed żonatym mężczyzną?” „Wystarczy, Kate!” skarcił ją Xander. „Nie widzisz, że Delilah nie miała złych intencji? Okaż szacunek, bo ona też jest moją towarzyszką, moim przeznaczeniem”. Kate nie wiedziała, jak to się stało, ale Delilah zapunktowała tego dnia. Zaczęła zdobywać sympatię kilku pracowników domu watahy i wybranych wojowników, a zwłaszcza Xandera. Przeniesienie się do pokoju obok głównej sypialni również było żądaniem Delilah. Łóżko Kate od dawna było zimne i wiedziała, że Delilah chce jej to wcisnąć w twarz, jęcząc jak wieloryb za każdym razem, gdy Xander jej dotykał. Delilah nie wystarczało, że Kate była fizycznie poniewierana za każdym razem, gdy do tego dochodziło. Najbardziej znaczącym incydentem było jednak to, jak Delilah celowo poślizgnęła się na podłodze, mijając Kate. Wtedy Delilah krzyczała: „Xander, mogłam stracić nasze dziecko! Kate przeszła obok mnie zbyt szybko przez przypadek!” Po pierwsze, Kate była w szoku, że Delilah jest w ciąży. Po roku starań o dziecko, Kate i Xander nigdy nie zostali pobłogosławieni szczenięciem, podczas gdy Delilah zaszła w ciążę w zaledwie dwa miesiące! Po drugie, Kate nic nie zrobiła Delilah. Po prostu szła! Chociaż Delilah nie straciła dziecka, ten incydent całkowicie zmienił sposób, w jaki Xander traktował Kate. Uderzył ją po raz pierwszy i wysłał do lochów na pięć dni. Kate oficjalnie stała się złoczyńcą w oczach Xandera. Kate mogłaby wymieniać bez końca i napisać książkę o intrygach Delilah. Jednak bez względu na to, jak bardzo starała się ją zdemaskować, Xander nie potrafił przejrzeć jej kłamstw. Był całkowicie zaślepiony więzią prawdziwej pary. A co z rozwiązaniem Xandera, by „jakoś to ułożyć” z Kate? Zdecydował, że lekarz watahy będzie podawał Kate środki przeciwbólowe za każdym razem, gdy on zechce wziąć swoją kochankę do łóżka. To był też powód, dla którego lekarz i pielęgniarka zamieszkali w domu watahy – aby móc zajmować się Kate, gdy tylko zajdzie taka potrzeba. Zaczęło się od zwykłych środków przeciwbólowych, ale z każdym tygodniem apetyt Xandera i Delilah na intymność rósł, a podawanie Kate środków uspokajających stało się koniecznością. Niestety, leki mogły jedynie uśmierzyć ból, ale nie zapobiegały uszkodzeniom ciała Kate. Za każdym razem Kate była pokryta siniakami, a jej ciało potrzebowało co najmniej tygodnia na regenerację. Jęki w drugim pokoju znów przybrały na sile, sugerując, że Xander i Delilah szykują się na kolejną rundę. Lekarze z żalem podali Kate tym razem środek uspokajający. – To nie może tak trwać. Ile jeszcze Luna Kate może znieść, skoro Alfa Xander nie potrafi się powstrzymać? Powinien po prostu odrzucić Lunę Kate – powiedziała cicho pielęgniarka. – Ale on jest naszym Alfą – przypomniał jej lekarz. – Jeśli chcesz żyć, zachowaj swoje opinie dla siebie. Kiedy Xander w końcu zaspokoił wszystkie swoje pragnienia w drugim pokoju, lekarz i pielęgniarka opuścili kwatery Kate. Pokojówka Kate została w środku, płacząc nad nią. Trzymała Kate za rękę i mówiła: – To nie jest w porządku. Moja najdroższa Luno. Musimy się stąd wkrótce wydostać. Kate wciąż nie spała. Znów zapłakała, nie nad sobą, ale nad tym, jak bardzo Adriana jej współczuła. Chwyciła dłoń Adriany i rozkazała: – Musimy znaleźć Glindę. Adriana skinęła głową. Odpowiedziała: – Robię co w mojej mocy, moja Luno. Wkrótce znajdę dla ciebie Glindę. Z powodu obecnego stanu, Kate była zdeterminowana, by odejść, ale Xander miał wojowników strzegących watahy, a co gorsza, jego rozkaz Alfy był ponad nią. Sprzeciwienie mu się oznaczało jeszcze większe tortury. Raz za razem Xander odmawiał prośbie Kate o odrzucenie. Jeśli Kate chciała uwolnić się od męża, jej jedyną nadzieją była Glinda, czarownica, która wyświadczyła jej przysługę – przysługę, która teraz okazała się jej przekleństwem. Kto by pomyślał, że będzie cierpieć z rąk własnego męża? Żal ją trawił. Kate poświęciła wszystko dla Xandera, a spójrzcie, dokąd ją to doprowadziło. „Przysięgam na własne życie. Gdy tylko znajdę Glindę, Xander, Delilah, zapłacicie za to” – powiedziała Kate w myślach, zanim w końcu poddała się działaniu leków i zapadła w głęboki sen. *** – Kochamy cię, Luno Kate! – powiedziały dzieci chórem, gdy Kate rozdała torby z żywnością przy północnej granicy ich watahy. Tę część terytorium zamieszkiwały mniej zamożne rodziny, więc Kate zorganizowała dla nich rozdawanie prezentów. W przerwach – a przez przerwy Kate rozumiała czas, gdy jej mąż nie pieprzył swojej kochanki – Kate wykonywała swoje obowiązki Luny. Praca i spotkania z członkami watahy działały na nią terapeutycznie. Ludzie dawali jej poczucie przynależności, którego nie czuła już przy Xanderze. – Dziękujemy ci, Luno. Jesteś tak dobra i troskliwa – powiedziała ze łzami jedna z matek. – Mamy szczęście, że jesteś naszą Luną – wykrzyknęło inne dziecko. Pewna starsza kobieta spojrzała na nią ze współczuciem. Podeszła do Kate i szepnęła: – Przykro mi z powodu tego, co przechodzisz. Jesteś tak silną Luną, że to wytrzymujesz. Serce mi pęka z twojego powodu. Starsza kobieta pocałowała ją w czoło i przekazała w myślach: „Wiemy, że nas kochasz, ale cokolwiek wybierzesz, zrozumiemy. Nie zostawaj ze względu na nas”. Łzy popłynęły z oczu Kate, wzruszonej słowami starszej kobiety. Kate mogła stracić miłość męża, ale wataha wciąż ją kochała. To było coś, czego Delilah nigdy nie mogła mieć. Dla Kate był to powód, dla którego Xander trzymał ją jako Lunę watahy. Kate była idealną Luną. W ciągu zaledwie roku wniosła tak wiele do watahy, czy to w biznesie, strategiach bezpieczeństwa, czy po prostu będąc Luną służącą ludziom. Z drugiej strony, Delilah była rozpieszczoną córką Alfy. Była całkowitym przeciwieństwem Kate. Miała blond włosy, podczas gdy Kate miała jasnobrązowe. Kate była wyższa i silniejszej budowy, a Delilah miała ciało o delikatnym wyglądzie. Dorastając, Delilah skupiała się bardziej na modzie i sztuce, podczas gdy Kate – cóż, Kate robiła chyba wszystko. Oczywiście, nikt w watasze o tym nie wiedział. To był jej największy sekret. Nawet Xander nie wiedział. Kate i jej grupa wrócili do rozdawania podarunków. W trakcie pracy Adriana przekazała Kate nowe wieści poprzez więź myślową: „Nasze kontakty na zewnątrz namierzyły czarownicę, Glindę. To już niedługo”. „Dobrze” – odpowiedziała w myślach Kate, machając do dzieci, które wołały jej imię. Kate z radością rozdawała kolejne torby podchodzącym dzieciom, gdy nagle jeden z wojowników w panice zwrócił na siebie uwagę Kate: – Luno! Nasi zwiadowcy na tej granicy zostali zaatakowani. Mówią, że ponad stu ludzi zmierza w tę stronę! – Co? – Zaniepokojona Kate warknęła w stronę wojownika, otwierając szeroko oczy. – Czy to Samotnicy? Wojownik okazał cień strachu, przekazując: – Luno, zwiadowcy, którzy się ze mną skontaktowali... ja... myślę, że nie żyją. Już ich nie wyczuwam. Nie zdołali zidentyfikować nadchodzących intruzów. Wrogowie są około kilometra stąd. Kate potrzebowała chwili, by to wszystko przyswoić. Zlustrowała otoczenie. Północna granica była ich najsłabszym punktem. Wzmocnienie ogrodzenia miało być projektem Xandera, gdyby nie był tak zajęty pieprzeniem Delilah przez ostatnie cztery miesiące! – Argh! Nie ma czasu! – powiedziała Kate. Rozkazała wojownikowi: – Zabierz wszystkich ludzi do schronu tak szybko, jak potrafisz! Szybko! Kobiety i dzieci przodem! Rozkazała to samo, łącząc się myślowo z pobliskimi wojownikami i Gammami. Wraz z kilkoma wojownikami, Kate i Adriana poprowadziły jak najwięcej członków watahy do schronu. Gdy Kate dotarła na miejsce, Xander i Delilah już tam byli. Xander wyraźnie łączył się myślowo ze swoimi wojownikami na patrolu. Ledwo zauważył przybycie Kate. Niedaleko Kate zobaczyła Betę Xandera biegnącego w ich stronę w wilczej postaci. Beta zmienił się w ludzką formę i zameldował: – Alfo, Xanderze. Są już prawie na granicy! – Kto do cholery ma czelność atakować moją watahę? – warknął wściekle Xander. – Dlaczego nikt nie podał mi jeszcze nazwy? Beta Jacob przygotował się na najgorsze. Jego twarz wyrażała ciężar, gdy wyjawił: – To Przeklęty Alfa, Sebastian Armstrong. To on nas atakuje. Przez cały ten czas Kate stała za Xanderem. Na dźwięk imienia Przeklętego Alfy dreszcz przebiegł jej po plecach i zamarła w miejscu. Kate nie wiedziała, jak długo tak stała w oszołomieniu. Ledwo słyszalnym szeptem powiedziała pod nosem: – Przeklęty Alfa? Ponad rok temu uciekła od tego człowieka. Teraz wyglądało na to, że przeszłość ją dogoniła. Zastanawiała się: „Czy... czy w końcu mnie znalazł? Czy... czy jest tu po mnie?”

Najnowszy rozdział

novel.totalChaptersTitle: 86

Może Ci Się Również Spodobać

Odkryj więcej niesamowitych historii

Lista Rozdziałów

Wszystkie Rozdziały

86 rozdziałów dostępnych

Ustawienia Czytania

Rozmiar Czcionki

16px
Obecny Rozmiar

Motyw

Wysokość Wiersza

Grubość Czcionki

Rozdział 2: Pod atakiem – Pakt z Przeklętym Alfą — Wszystko dla Zemsty | Czytaj powieści online na FicSpire