~ Sebastian ~
Księżyc wisiał wysoko na czarnym niebie, rzucając eteryczny blask na gęsty las. Zimny wiatr szeleścił liśćmi, niosąc ze sobą szepty nadchodzącego odwetu. W sercu puszczy zebrała się wataha wilkołaków, a ich oczy lśniły determinacją.
Monica wskazała na skalistą formację przed ich grupą. Powiedziała do Sebastiana: – Tam. Za tą wzniesioną formacją skalną żyje grupa banitów. Jest tam pod
















