17: Jak śmiała obrazić mamusię i nawet uderzyć braciszka?
17: Jak śmiała obrazić mamusię i nawet uderzyć braciszka?
Drzwi sali szpitalnej zatrzasnęły się.
Jednak wciąż można było słyszeć stłumione odgłosy rozmowy z wnętrza: Lisa powiedziała: "Tato, Nora jest…" "Nie wymawiaj jej imienia!
Jak dobrze traktowała ją twoja matka?
Traktowała ją jak własną córkę, a czym ona się teraz różni od Henry’ego?
