Anthony
Kiedy dotarliśmy do klubu, Marcus nam ją wskazał. Po prostu tam siedziała i piła. Widziałem ciemne plamy na plecach jej koszuli, co oznaczało, że jej rany krwawią. Podeszliśmy do niej i usiedliśmy obok. Dobra, wyglądała na kompletnie pijaną. Spojrzałem na Jace'a i skinąłem, żeby z nią porozmawiał.
– Callie, chodźmy do domu.
– Heeej, barmanie, daj mojemu braciszkowi coś do picia.
– Callie,
















