Na tę myśl moje policzki zapłonęły jeszcze mocniej. Nie mogłam powstrzymać się od myśli, że w jego słowach kryło się drugie dno – dno, które sama im nadawałam. Był moim szefem. Nie powinnam rozmyślać o takich rzeczach, zwłaszcza pierwszego dnia.
Po zaprowadzeniu mnie do mojego biura – które wyglądało niemal identycznie jak jego, z ogromną biblioteczką, wielkimi oknami sięgającymi od podłogi do suf
![Surowe Pragnienia [Pragnij Mnie Głęboko]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F08%2F26%2F70735c9b1cc148b38fe0bf8d2be2d4a2.jpg&w=384&q=75)















