Zalia
Resztę dziewiątego dnia zawodów spędziłam w siódmym niebie. Jedna z moich przyjaciółek została ze mną, żeby upewnić się, że nie zasnę z zapachem Deimosa unoszącym się wokół mnie. Mogłam przypadkowo popełnić samobójstwo z włączonym urządzeniem, a one miały pewność, że do tego nie dojdzie, pilnując mnie i urządzenia na mojej piersi.
Dziesiąty dzień zawodów rozpoczął się od omówienia plików od
















