Punkt widzenia Elinor.
Nikt nigdy nie poświęcił mi chwili uwagi, zawsze to Donovan to i Donovan tamto. Tata miał swojego spadkobiercę, a mamie się wydawało, że ma swoją księżniczkę, ale nie mogła się bardziej mylić. Mama nienawidziła tego, że nie jestem chłopcem, aż ktoś jej uświadomił, że dostanę partnera Alfa.
Zalia była inna, dbała o to, żebym czuła się dostrzegana i słuchała, naprawdę słuchała
















