Harlanowi ścisnęło się w piersi, im bardziej niewinnie wyglądała Elaine. Miała zaledwie dziewiętnaście lat. Szczęście dla dziewcząt w jej wieku mogło być tak proste jak cukierek, czekolada, ładna sukienka czy drogie kosmetyki.
Ale dla Elaine? Jej szczęściem było opuszczenie tej rodziny. Odejście od Yeatsów było dla niej samym szczęściem.
Harlan nie potrafił wyjaśnić dlaczego, ale ta myśl uderzyła
















