– Od dzisiaj, Finley i ja nie mamy ze sobą nic wspólnego – dodała Elaine.
Kiedy Elaine zobaczyła, jak bardzo Ella próbuje bronić Bianki, jej usta wykrzywiły się w szyderczym uśmiechu. Doskonale wiedziała, jak wielką pogardą i obrzydzeniem darzy ją Ella.
Ella nie musiała mówić tego wszystkiego w jej obecności. Oczywiste było, że chciała wyładować swoją frustrację w imieniu Bianki, ponieważ obwiniał
















