W swoim pokoju Elaine kontynuowała rozmowę z Elfem Książkowym. "Wiem, że to tylko książka," powiedziała stanowczym tonem. "Ale to także moje życie. Mam uczucia, doświadczam radości i smutku, gniewu i żalu. Nie jestem bezmyślną postacią, która podąża za zapisaną fabułą. Tym razem chcę po prostu żyć swobodnie. Moim największym życzeniem jest, aby Kingsley znalazł szczęście. Zginął tak nędznie przeze
















