Perspektywa Penelopy
Siedziałam naprzeciwko Pete'a w jego gabinecie, stukając stopami o podłogę, wstrzymując oddech w oczekiwaniu, aż przebrnie przez moją pracę. To było moje trzecie podejście i miałam nadzieję, że tym razem mu się spodoba.
W końcu podniósł wzrok znad ekranu laptopa. – To jest naprawdę dobre, Penelopo.
– Dzięki, Pete – wymknęło mi się z ulgą. Nie zniosłabym kolejnej odmowy.
– Włoż



![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=384&q=75)







![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=128&q=75)




