Perspektywa Penelopy
– O mój Boże, Pen, gdzie do cholery byłaś? – Tatiana rzuciła się do mnie, gdy tylko przekroczyłam próg, patrząc na mnie, jakbym popełniła jakąś zbrodnię. Trzęsła się wręcz z niepokoju, ale brzmiała też na zirytowaną. Miała szeroko otwarte oczy i drobne zmarszczki na czole, jakby stresowała się od godzin.
Zamarłam na sekundę, wpatrując się w nią. Wokół mnie panował bałagan. Dwó



![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=384&q=75)







![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=128&q=75)




