Simone przytuliła szarpiącego się chłopca.
Dziecko płakało tak intensywnie, że zdawało się, jakby miało zaraz stracić dech. Wtedy wyjęła z torby trzy brązowe monety i pomachała nimi nad czołem dziecka, po czym włożyła jedną monetę w jego dłoń.
Przed ich oczami rozegrała się niezwykła scena.
Gdy tylko dziecko chwyciło monetę, ku zaskoczeniu wszystkich przestało się wyrywać i stopniowo ucichło.
Z łz
















