Nicole wykrzywiła usta w chłodnym uśmiechu i patrzyła, jak sztuczny uśmiech Wendy stopniowo sztywnieje i rozpada się na kawałki.
Była niesamowicie usatysfakcjonowana.
"Słyszałaś? Czemu jeszcze tu stoisz? Jak bezczelna trzeba być, żeby żerować na naszym poczęstunku? Pani Quade, proszę o więcej samokrytyki." Yvette zadrwiła.
Widząc to, kierowniczka sklepu, obawiając się, że Nicole się zdenerwuje,
















