🌿 Perspektywa Luke'a 🌿
Moje kostki bieleją na kierownicy, którą ściskam w śmiertelnym uścisku, pędząc i lawirując między samochodami. Jechałem dobre kilka godzin, nie wiedząc dokąd zmierzam, nawet mnie to nie obchodziło. Zacisnąłem zęby i wciąż czułem lekkie pieczenie po uderzeniu jej dłoni w mój policzek. Byłem wściekły, cholernie wściekły.
Oderwałem jedną rękę od kierownicy, żeby przeczesać dł
















