🌹 POV Róży 🌹
Luke odrywa wzrok ode mnie, by ocenić reakcję matki. Jej usta są rozchylone w szoku, a pięści zaciśnięte na stole przed nią. "Czy to była wystarczająca dawka czułości, matko?" – droczy się.
Nie czeka na jej odpowiedź i wstaje. Krzesło skrzypi przy gwałtownym ruchu. "Skończyłem z tą grą, którą tu odstawiasz, ojcze." Unosi brew, patrząc na Rathica. "Co? Nie myślałeś, że zauważę, że ic
















