🌹 Perspektywa Róży 🌹
Z westchnieniem ulgi podniosłam się i wciągnęłam majtki na miejsce, a potem poprawiłam spódnicę. Zdecydowanym krokiem podeszłam do niego, postawiłam kubek na marmurowym blacie i umyłam ręce. Podał mi testy, a ja, mrucząc podziękowanie, wzięłam je.
Serce zaczęło mi walić jak młotem w piersi. Odsunęłam drżącymi palcami kosmyk blond włosów z twarzy. "Denerwujesz się?" – zapytał
















