Widząc, jak Phoebe i Maddox ze sobą współpracują, Reece stawał się coraz bardziej drażliwy. Jednocześnie narastała w nim niechęć do Maddoxa.
– Między mną a Pheebs są pewne nieporozumienia i nie musisz się tym martwić – zmarszczył brwi, patrząc na Maddoxa, dając mu do zrozumienia, że powinien trzymać się od tego z daleka.
– To nie tak – wzruszył ramionami Maddox, odpowiadając pewnie. – Pheebs urato
















