Słysząc Sebastiana, bracia Haynes przypomnieli sobie, że Phoebe i jej towarzysze to celebryci, którzy przyjechali tu kręcić program.
Obawiając się zakłócenia filmowania, zgodzili się.
– Dobra, chłopaki, wpadnijcie więc do mojego brata na obiad, a do mnie na kolację – powiedział David. – Dziś przeżyliście strach i macie za sobą męczący dzień, więc nie ma potrzeby pracować w sadzie. Po prostu dobrze
















