Brenda poczuła się zirytowana. Powiedziała z ironicznym uśmiechem: "Dobrze, skoro tak, to już więcej nie wrócę. Mówisz, jakbym umierała z tęsknoty za powrotem do rodziny Hill."
Dodała następnie: "Ale, Ofelio, pozwól, że ci przypomnę, moja babcia ma wyższą rangę niż ty. Nie masz absolutnie żadnej władzy, żeby mi mówić, żebym trzymała się z dala od rodziny Hill na zawsze."
"Może kiedyś, gdy babci ju
















