– Hej, Aurora, jak leci? Wszystko w porządku z mamą Aldena? I jak ona cię traktuje? Nie wyrzuciła cię, prawda? – Velia, która dopiero co dotarła do szpitala, od razu zaczęła wypytywać. Zamiast przywieźć pamiątki z Bandungu po dwudniowym Zjeździe, kobieta zasypała ją mnóstwem pytań.
Poprzedniej nocy Aurora opowiedziała Velii trochę przez telefon. Poinformowała ją, że Alden zaprosił ją na spotkanie
















