Perspektywa Ashtona.
Mama i Tata w końcu zaakceptowali fakt, że Morgan odeszła, ale wszyscy mamy nadzieję, że kiedyś wróci. Nie żeby łatwo im było iść dalej, ale powoli im się to udaje.
Moi Bracia i ja na zmianę szukamy Morgan w weekendy, ale jak dotąd nie udało nam się znaleźć po niej śladu i coraz trudniej jest zachować optymizm.
"Ashton, masz chwilę?" pyta Avery, wchodząc do mojego biura, a ja
















