Perspektywa Kazimierza.
Weekend mija szybko i w niedzielę jedziemy do Akademii, żeby zobaczyć, czy Jaylen w końcu zostawił przeszłość za sobą.
Roan i ja obserwujemy Jaylena i Morgan, podczas gdy Tata wygłasza przemówienie. Słyszę tylko fragmenty, bo nie jestem specjalnie zainteresowany kolejnym wykładem o znajdowaniu swojego przeznaczonego partnera.
Morgan wpatruje się w oczy Jaylena i jestem świa
















