Emma czuła zbliżające się kroki za sobą. Liam był niecałe dwa metry od niej, prawie na wyciągnięcie ręki, by zerwać jej maskę. Jej niepokój rósł.
Skok na ten zardzewiały stalowy budynek był jej jedyną szansą na ucieczkę, ale wyraźnie był on w ruinie i wątpiła, czy wytrzyma siłę uderzenia. Jeśli budynek się zawali, prawdopodobnie zostanie zmiażdżona, jej narządy wewnętrzne będą krwawić, a ona spotk
















