Tess zmierzyła Emmę wzrokiem od stóp do głów i rzekła: "Rozumiem. Czyli to ty tu kelnerujesz." Zaśmiała się z satysfakcją.
Kiedy Simon zobaczył Emmę, zmarszczył brwi z niezadowoleniem. W końcu Emma osobiście zaszkodziła Elsie ostatnim razem, pozostawiając po sobie złe wrażenie.
Prezesi innych firm byli zdezorientowani. "Tess, znasz ją?"
Tess prychnęła pogardliwie. "Niby dlaczego miałabym znać taką
















