POV Cedriana
Stoję jak wryty w drzwiach przez kilka minut; wciąż jestem oszołomiony tym, co się przed chwilą wydarzyło. Obraziłem swojego przełożonego w pierwszy dzień pracy. Wiem, że czasami przesadzam z ludźmi, ale tym razem chyba posunąłem się za daleko.
Musi być bardzo blisko wujka Philipe'a; to jedyne wytłumaczenie, jakie przychodzi mi do głowy, bo każdy inny na jego miejscu zwolniłby mnie na
















