Punkt widzenia Alexis
Zadzwoniłam do Mervina i ruszyliśmy do biura. Czułam pieczenie w głowie i zaczynałam żałować decyzji, żeby dziś iść do pracy.
Page zauważa mój dyskomfort i pyta, czy możemy zawrócić do domu, ale powrót do domu nie wchodzi w grę.
Absolutnie muszę być na dzisiejszym spotkaniu; inaczej dyrektorzy stracą do mnie resztki zaufania. Obiecuję jej, że tylko wezmę udział w spotkaniu, a
















