Punkt widzenia Cedriana
Spoglądam na nią, ale szybko odwraca wzrok, przypominając nieśmiałą pannę, która po raz pierwszy spotyka swojego adoratora.
Kiedy ona stała się taka bojaźliwa? To zdecydowanie dziwne... i wygląda na to, że to będzie długi dzień.
Zobaczymy, dokąd zaprowadzi ją ta nieśmiałość. Postanawiam milczeć i delektować się moimi lodami.
Wiem, że prawdopodobnie będę żałował, że pozwolił
















