Alarick otworzył drzwi, a Yara weszła do gabinetu Alfy, gdzie król, Lucjan i Juliusz już na nią czekali.
Yara była zaskoczona widząc ich dwóch, szczególnie Lucjana. Nie rozmawiali od ostatniego incydentu, ale prawdę mówiąc, Yarze to wcale nie przeszkadzało, a teraz, kiedy wiedziała, że nie zobaczy już żadnego z nich, gdy wyjedzie z królem, nie odczuwała żadnego żalu.
Od dzisiaj będzie służyć królo
















