– Wygląda na to, że jutro nie będzie dla ciebie najlepszym dniem ślubu – powiedział Alarick, gdy wracali do królewskiej wieży po rozmowie króla z Nixonem.
– Mimo to będzie to dzień niezapomniany – odparł lekko Dageus.
Przeszli kawałek obok siebie w ogrodzie, zanim przemienili się w wilki i pomknęli przed siebie.
[Czy masz już jakiś plan?] – spytał królewski beta przez więź umysłu, biegnąc obok bia
















