Miles uśmiechnął się. "Nie martw się, nie zrobi tego. Zna swoje możliwości. Nie będzie się wahać poprosić nas o pomoc, jeśli naprawdę kiedyś będzie jej potrzebować. Teraz musimy się skupić na znalezieniu Alexii" - powiedział Miles.
Oboje przebrali się, zanim przyszli, więc wmieszali się w tłum ludzi wchodzących i wychodzących ze szkoły.
"Wygląda na to, że dzień szkolny już się skończył. Myślisz, ż
















