Kayla podniosła głowę i obdarzyła ojca słodkim uśmiechem.
– Zastanawiałam się nad tym. Zamierzam ją przeprosić. To ja zrobiłam jej coś złego. Poza tym jesteśmy rodziną. Powinniśmy się dogadywać, zamiast ciągle walczyć, prawda? – zapytała Kayla. Jej uśmiech wydawał się całkiem niewinny.
Ray nie miał pojęcia, jakie pokręcone i perwersyjne pomysły Kayla knuje w swojej głowie za tym uśmiechem.
Był
















