– Hej, słyszysz, co mówię? Powiedziałam, że nie mogę tak dalej z tobą. Mam kogoś, kogo kocham, a ty nim nie jesteś – powiedziała Nadia.
– No cóż, osoba, którą kochasz, to ktoś, kto w ogóle się tobą nie przejmuje. Czyż nie jest od zawsze związany z kimś innym? Dlaczego w ogóle próbujesz się go trzymać w tym momencie? – zapytał Steve. Widziała w jego spojrzeniu drwiący wyraz. To naprawdę wkurzyło N
















