♡ Z PERSPEKTYWY LILY♡
Sapnęłam, po czym szybko stamtąd wyszłam. On parsknął śmiechem, wyraźnie uważając to za zabawne. Byłam zszokowana i zdezorientowana zachowaniem Ashera. Dlaczego powiedział mi, że jestem jego i dlaczego mi się to podobało?
Kiedy w końcu sięgnęłam po Rose, zobaczyłam, że Noela nadal nie ma. Wyglądała na zakłopotaną i spojrzała na mnie z desperacją. Czując irytację i nie
















