♡ PERSPEKTYWA LILY ♡
Była właśnie piąta po południu i panicznie bałam się iść na imprezę Noela. Bóg jeden wie, co on wymyślił. Równie dobrze możemy wszyscy skończyć dziś w areszcie. Już sama myśl o tym sprawia, że czuję się nieswojo i jestem zdenerwowana.
Postanowiłam przygotować się wcześniej. Związałam swoje długie włosy w koński ogon i podkręciłam końcówki. Miałam na sobie krótkie spodenki i zw
















