♧ Perspektywa Ryn ♧
Ace zmierzył mnie gniewnym spojrzeniem, po czym odwrócił się, by wyjść przez przesuwne drzwi. Poszłam za nim, kompletnie zdezorientowana.
"Dokąd idziesz?" Słyszałam, jak z mojego głosu wycieka dezorientacja.
"Wygląda na to, że popełniłem błąd, przychodząc tutaj. Wygląda na to, że nie potrzebujesz mojej pomocy." Jego głos był szorstki, niezadowolony. Moja brew zmarszczyła się w
















