♧ Perspektywa Ryn ♧
Nate wzrusza ramionami. "Laska była niezła, Ryn, ale bez przesady, nie ruchałbym jej, kiedy jest ranna." Przewraca oczami.
"Nate, jeszcze jedno słowo o Mirandzie, a cię walnę w gardło." Ostrzegam, wpatrując się w niego groźnie. Chichocze, nie traktując mojego ostrzeżenia poważnie.
"A tak w ogóle, Nate, jak tu tak szybko dotarłeś? Nie powinieneś być na miejscu zbrodni? Sprawy ni
















