Wpatrywałam się w jego dłoń trzymającą pilot, a potem przeniosłam wzrok na drugą dłoń, wyciągniętą w moją stronę z wibratorem i lubrykantem.
Upał na moich policzkach dorównywał Słońcu. Mój umysł spowijała mgła od alkoholu, który osiadał w moim ciele, doprowadzając mnie do szaleństwa. Wyciągnęłam drżącą dłoń i wzięłam od niego wibrator i lubrykant.
Przygryzłam wargi i przytuliłam je do siebie. Mój
















