Rosaline POV
Jego spojrzenie złagodniało, patrząc na mnie, i nie mogłam się powstrzymać, by pocałować go w czoło. Wciągnął głęboko powietrze na mój dotyk, a ja powoli zsunęłam się z jego kolan i spojrzałam na niego, wpatrującego się we mnie słabo.
Oblizałam wargi, zanim powiedziałam: „Um, powinnam iść teraz do kuchni”.
Skinął głową i wstał z kanapy. „Idę z tobą” – powiedział.
Cofnęłam się o krok i
















