Trey obudził się z rozsadzającym bólem głowy. Jego wzrok był nieco zamazany, ale wiedział, że Cat nie ma przy nim. Gdy odzyskał ostrość widzenia, rozejrzał się za nią, nie pamiętając niczego, co się wydarzyło. Pociągnął nosem i nie wyczuł żadnych zapachów, których nie powinno tam być.
– Cat, gdzie jesteś? – krzyknął głośno Trey, mając nadzieję, że może jest na tarasie albo w innym miejscu, któr
















