Trey uśmiechnął się, obserwując ekscytację Cat, gdy jechali do domu. Prawie podskakiwała na siedzeniu, mówiąc jak najęta o wszystkim, co chciała tam zrobić.
Gwałtownie wciągnęła powietrze, gdy wjechali na długi podjazd wysadzany drzewami. Wszystko było jeszcze piękniejsze niż na zdjęciach. Wiktoriański dom na końcu podjazdu był ogromny. Miał jasnoniebieski kolor z białymi wykończeniami, a otacz
















