"Hm. Z kimś się spotykam," powiedział cicho, wpatrując się intensywnie w Zoe. Wyglądał na zmartwionego i przestraszonego jednocześnie, co sprawiło, że Zoe uniosła brwi, zanim wybuchnęła śmiechem.
"Dlaczego jesteś taki nerwowy?" zapytała między śmiechem. "Czy to ktoś, kogo znam?"
Mark wzruszył obojętnie ramionami. "Może ją znasz, a może nie. Trudno powiedzieć."
Zoe przestała się śmiać i przechyliła
















